niedziela, 13 maja 2018

Czy zełwa to zołza?

Po wprowadzającej części do bloga, dziś chcielibyśmy przybliżyć kolejne nieznane, dawno nieużywane określenia członków rodziny, które nie wywołują obecnie żadnych skojarzeń. Kim właściwie jest zełwa i zełw? Na kogo mówili tak nasi przodkowie? Z wyjaśnieniami przychodzi Słownik staropolski pod redakcją Stanisława Urbańczyka:
zełwa - 1. ‘żona syna, synowa’ 2. ‘siostra męża, szwagierka’.[1]

To określenie łączone było między innymi z praindoeuropejskimi rdzeniami występującymi w wyrazach związanych to z radością, szczęściem, chociaż jego pochodzenie nie jest w pełni jasne. Pojawiał się i dalej pojawia w niektórych językach słowiańskich, często w formie żeńskiej zełwa / zołwa. W dawnej polszczyźnie występowała również forma zołwica / zełwica, a także żołwa / żełwa, żołwica / żełwica. Wszystkie wyszły z użycia w XVII wieku.[2]
A kim jest zełwin? Zełwin to mąż siostry męża. Wydaje się to skomplikowane, ale to nic innego, jak nasz dzisiejszy szwagier. A kim jest nasza kolejna para? To jątrew i dziewierz. Ale tak współcześnie? Ponownie odwołując się do materiałów słownikowych, zaglądamy do słownika Brücknera:
jątrew- daw. <<żona brata, bratowa; rzadziej: siostra męża>>: Żona brata, czyli bratowa, zwała się jątrew, jątrewka, a nazwy tej pisarze używali do XVII wieku.
dziewierz- daw. <<brat męża, szwagier>>: Spostrzegł w czas grożące mu niebezpieczeństwo, porozumiał się z dziewierzem swym, Bolesławem I, w sprawie zbrojnych posiłków.[3]

Czyli podsumowując, dziewierzem był brat męża, a jego żoną była jątrew.
Na koniec! „Jątrew” – to gdy nasz mąż miał brata, a ów brat żonę, to ona właśnie była określana tą nazwą. Gdyby nasz mąż miał siostrę, to dla nas byłaby ona „zełwą”, a gdyby jednak miał brata to nazywalibyśmy go  „dziewierz”. Mimo swojego brzmienia i wzbudzania różnych skojarzeń, wszystkie te określenia nie są obelgami, i tak ani jątrew nie jest niczym obraźliwym, ani dziewierz, ani zełwa to nie zołza, no... chyba że ;)









1.Słownik staropolski, S. Urbańczyk (red.) Wrocław- Kraków- Warszawa, Wydawnictwo polskiej Akademii Nauk, 1956-1959, s. 40. 

2. Słownik etymologiczny języka polskiego, A. Brückner, Kraków, Krakowska Spółka Wydawnicza, 1927, s. 661.

3. Ibidem, s. 336.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dla rodziców

Ten wpis dedykujemy wszystkim rodzicom i dzisiaj piszemy go z ich perspektywy. Jak w pradawnych czasach zwracali się do małżonków swoich d...